Micromouse – podejście drugie
W poprzednim wpisie opisałem swoje zmagania z robotem Micromouse z zamierzchłych czasów. Dzisiaj opiszę drugą próbę, którą podjąłem w zeszłym roku. Od poprzednio opisywanego projektu minęły 3 lata. Przez ten czas nabrałem świadomości swoich słabości, z których za największą uznałem posługiwanie się lutownicą. Poza tym z dystansem podchodziłem do swoich umiejętności w dziedzinach elektroniki i…